Volvo

Na rynek wchodzi Volvo FH16 w wersji przeznaczonej do transportu ciężkiego, o dopuszczalnej masie całkowitej zespołu pojazdów do 295 ton. Nowe Volvo wagi ciężkiej to model napędzany 16-litrowym silnikiem o mocy 600 KM, osiągającym 2.800 Nm momentu obrotowego. Silnik współpracuje z siedmiobiegową automatyczną skrzynią biegów (plus dwa biegi wsteczne), wyposażoną w przekładnię hydrokinetyczną. Volvo FH16 dla transportu ciężkiego jest dostępne jako ciągnik siodłowy z zawieszeniem mechanicznym lub pneumatycznym, w różnych konfiguracjach kół i osi.

Sondowani przez nas sprzedawcy używanych i nowych maszyn budowlanych i drogowych zgodnie potwierdzają, że kryzys na rynku maszyn do robót ziemnych mamy już za sobą, W przypadku koparek i koparkoładowarek wkrótce można będzie mówić o nadmiernym popycie i kłopotach z podażą. Przede wszystkim wzięcie mają maszyny z roczników po 2000 r. Z koparek gąsienicowych dominuje tonaż 20-30 t, głównie marki Caterpillar, Komatsu, Liebherr i Volvo. Wśród koparek kołowych prym wiedzie segment 15-20 ton, a marki to też głównie CAT i Liebherr. Nadal w Polsce bardziej popularne od koparek są koparkoładowarki, jako maszyny bardziej uniwersalne. Największe wzięcie ma Caterpillar i JCB.

Co najmniej jeden na cztery samochody ciężarowe Volvo sprzedawane w Szwecji jest wyposażany w fabrycznie montowany alkomat blokujący rozruch silnika. - To punkt zwrotny dla bezpieczeństwa na drogach - mówi Carl Johan Almqvist, dyrektor ds. bezpieczeństwa ruchu drogowego i produktów w Volvo Trucks. Volvo Trucks oferuje fabrycznie montowany Alcolock od 2005 r. i nadal jest jedynym producentem samochodów ciężarowych udostępniającym klientom takie wyposażenie. Zainteresowanie klientów systematycznie rośnie. Obecnie wiele dużych i średniej wielkości firm transportowych z założenia wyposaża swoje pojazdy w alkomaty blokujące rozruch silnika.

Łączenie pojazdów w kolumny może już w ciągu najbliższych dziesięciu lat zrewolucjonizować sposób poruszania się po autostradach. Udowodniło to Volvo. Projekt SARTRE realizowany przez Szwedów przewiduje formowanie konwojów, w których za pojazdem prowadzącym, kierowanym przez zawodowego kierowcę, podąża automatycznie kilka samochodów. Każdy samochód monitoruje prędkość, odległość i kierunek, dostosowując swoje parametry jazdy do pojazdu poprzedzającego. Pojazdy nie są w żaden sposób ze sobą połączone i w każdej chwili mogą opuścić konwój.

Nowa generacja ładowarek Volvo to maszyny, które są silniejsze, a jednocześnie spełniają najbardziej wyśrubowane normy emisji spalin, Stage IIIB. Oznaczone są one symbolami L150G, L180G i L220G. Nowy, 6-cylindrowy, rzędowy, turbodoładowany, chłodzony cieczą silnik wysokoprężny Volvo D13H-F o pojemności 12,8 l, z jest wyposażony w chłodzony układ recyrkulacji spalin i aktywnie regenerowany filtr cząstek stałych. Występuje w trzech wariantach mocy, dostosowanych do każdego z trzech modeli ładowarek.

Test zderzeniowy Volvo Trucks jest w dziedzinie badań nad bezpieczeństwem weteranem, który obchodzi swoje 50-lecie. Mimo upływu czasu, wciąż jest to najcięższa próba, jakiej są poddawane ciężarówki - bardziej rygorystyczna i wszechstronna, niż najnowsze wymagania Unii Europejskiej. Dawno temu, kabiny wszystkich samochodów ciężarowych były wykonane z drewna. Od zawsze priorytetem Volvo Trucks było bezpieczeństwo. Już w 1948 r. Volvo, jako pierwszy producent samochodów ciężarowych, rozpoczęło seryjną produkcję kabin stalowych. Samonośna kabina z trzypunktowym układem zawieszenia zrewolucjonizowała zarówno rynek samochodów ciężarowych, jak i bezpieczeństwo kierowców. W 1959 r. przeprowadzono pierwsze testy, w których masywne, jednotonowe wahadło uderzało w kabinę, by sprawdzić jej wytrzymałość. Rok później test zderzeniowy Volvo stał się normą oficjalnie obowiązującą w Szwecji, która pozostawała w mocy aż do kwietnia 2009 r.

Praktycznie każdy kierowca po przeszkoleniu oszczędza od dwóch do dziesięciu procent paliwa - twierdzi Tomasz Jaworski, menedżer ds. szkoleń kierowców z Volvo Trucks Center Polska. Właśnie Volvo zwraca szczególną uwagę na szkolenie kierowców pod kątem ekonomiki jazdy. Służy do tego nowy ciągnik siodłowy - FH 4x2 z w pełni obciążoną naczepą.

Paliwa alternatywne w Polsce to melodia przyszłości. Nie sprzyjają ich wprowadzaniu przepisy dotyczące wszelkich opłat obciążających tabor samochodowy, nie ma zachęt. Różnice w cenie na korzyść np. biodiesla w porównaniu ze zwykłym ON są nieduże, zdaniem przewoźników nie rekompensują strat, jakie można ponieść, jeżdżąc na oleju roślinnym. Dlatego też producenci samochodów ciężarowych szukają alternatywnych rozwiązań. Volvo Trucks rozpoczyna publiczne testy eksploatacyjne samochodów ciężarowych napędzanych silnikami spalającymi mieszankę metanu i oleju napędowego, przystosowanymi również do zasilania skroplonym metanem. Równocześnie w Stigs Center, w Geteborgu, zostanie otwarta pierwsza w Szwecji stacja paliwowa oferująca skroplony metan. Scania stawia natomiast na zasilanie gazem.

Volvo Trucks wprowadziło na rynek nową, łatwiejszą w obsłudze i bardziej wszechstronną wersję swojego systemu informacji transportowej Dynafleet. Klienci Volvo, którzy z pomocą systemu chcą przede wszystkim oszczędzać paliwo i ograniczać oddziaływanie na środowisko, wybiorą pakiet Paliwo & Środowisko. Firmy, którym zależy na skuteczniejszej kontroli nad czasem pracy kierowców i pobieraniu danych z tachografów cyfrowych, będą zainteresowane pakietem Czas pracy kierowcy. Z kolei pakiet Lokalizacja dostarcza informacji o lokalizacji i historii położeń pojazdu, zaś pakiet Komunikaty pozwala na przesyłanie wiadomości tekstowych między pojazdami, a biurem firmy transportowej.

Volvo buduje nowy obiekt serwisowy w Skawinie. To właśnie do niego, już na przełomie roku przeniesie swoją działalność jeden z siedmiu, w pełni zarządzanych przez Volvo, punktów sprzedaży i serwisu samochodów ciężarowych pod nazwą Volvo Truck Center, zlokalizowany obecnie w Krakowie. Punkt Volvo Truck Center w Skawinie rozpocznie świadczenie usług już na przełomie roku 2010/2011. Wraz z jego oddaniem do użytku, dotychczasowy punkt Volvo Truck Center w Krakowie, przy ul. Rybitwy, zaprzestanie swojej działalności.

Dwaj producenci samochodów ciężarowych pochwalili się zwycięstwem w trzyletnim teście flotowym siedmiu ciężarówek różnych marek, przeprowadzonym przez firmę spedycyjną Fehrenkötter Transport & Logistik GmbH w Niemczech. Mercedes Actros triumfuje w punktacji ogólnej "Total Performance", a Renault Premium w kategorii "Koszty eksploatacji". Przed trzema laty niemiecka firma nabyła ciągniki siodłowe siedmiu największych marek w Europie: DAF XF, Iveco Stralis, MAN TGA, Mercedes-Benz Actros 2, Renault Premium, Scania R i Volvo FH, i rozpoczęła długotrwałe testowanie ich jakości w warunkach codziennej eksploatacji.

Większość wystawców na tegorocznej, 63. edycji Międzynarodowej Wystawy Samochodów Użytkowych IAA w Hanowerze (23-30 września) promowała ekologię i "zielone" technologie. Impreza, jak co roku, zgromadziła setki wystawców. Z ich opinii wynika, że kryzys na rynku ciężarówek ma się ku końcowi. Na wystawie IAA Volvo zaprezentowało m.in. FM z 13-litrowym silnikiem zasilanym mieszanką metanu i oleju napędowego. Pojazd ten zużywa do 40 procent mniej paliwa, w porównaniu do aktualnie dostępnych na rynku samochodów ciężarowych z silnikami gazowymi. Scania prezentowała m.in. nowe silniki gazowe do samochodów ciężarowych, MAN chwalił się TGX Effcientline oraz autobusami - MAN Lion's Hibrid i Neoplanem Skliner. Mercedes zaprezentował retarder magnetyczny, a DAF ciężarówkę LF45 - oszczędzającą paliwo o 10-20 procent.